Budka z Lodami

Airi

- Co jej się stało? - Dziewczyna spojrzała się na odchodzącą Michiko i westchnęła, przy okazji ignorując pytanie przyjaciółki. - Najwidoczniej niektórzy mają mnie już dosyć..

Chika

- Ona.. ee.. ten.. =3=. - dziewczyna westchnęła. - Musiała iść bo... matka jej kazała być teraz w domu... - skłamała.

Airi

- Oh, rozumiem. - Dziewczyna zaczęła bawić się swoimi włosami, jednak gdy zawiał lekki wiatr, skończyła to zajęcie. - Chociaż, właściwie to nie rozumiem. Nie znam swoich rodziców. Dodatkowo żadne zdjęcia nie zachowały się, więc nie wiem, jak wyglądali.

Chika

- No wiesz.. - połknęła kawałek loda. - Nie każdy musi wiedzieć. Ale współczuję ci. To musi być ciężkie... Idziemy na plażę?

Airi

- Cóż.. - Oparła się o stolik. - Możemy iść, chociaż jest trochę zimno, chce Ci się? - dodała z uśmiechem, łapiąc przy okazji rękaw od bluzy, aby go poprawić.

Chika

- No, oke. - blondynka odchrząknęła. - To chodźmy do... mnie? XD

Airi

Niebieskooka szybko przeniosła wzrok z zielonej bluzy na towarzyszkę.
- Czemu nie? I nie, ja wcale nie mam dziwnych, nieładnych skojarzeń..

Chika

- Tiaak, a czy ja miałam na myśli jakieś skojarzenia? - zapytała retorycznie i wstała z krzesła. Wzięła swój sweter i pokierowała się w kierunku drzwi wyjściowych.